Jak aplikować pyłki holo, lustro, syrenka
Dziś zaczniemy serię poruszającą temat, który nurtuje wiele pazurkomaniaczek, czyli "Dlaczego mój mani się nie udał?" Przejrzałam wiele facebookowych grup o tematyce paznokciowej, zebrałam najczęściej zadawane pytania i oto jestem. Tych problemów i pytań jest tak wiele, a ponieważ chce dokładnie opisać wam każdy problem postanowiłam podzielić te pytania na poszczególne kategorie. Dzięki temu posty będą krótsze, a materiał wartościowszy. Koniecznie dajcie znać czy podoba wam się taki pomysł i jeżeli macie jakieś wątpliwości to zadajcie śmiało pytania w komentarzach. Ja postaram się wam tutaj odpowiedzieć na te pytania tak, aby już żadna z was nie miała wątpliwości co robi źle. Zaczynamy!
Czasem wydaje się nam, że robimy wszystko dobrze, a tu bam! Syrenka nie wciera się równomiernie, robią się dziury i co najgorsze, im więcej dokładamy i wcieramy tym mniej na paznokciu zostaje. Co wtedy i dlaczego tak się dzieje? Dzieję się tak dlatego, że lepka warstwa została "zdarta" lub zbytnio wysuszona. Poprawna aplikacja syrenki to posypanie całego paznokcia pyłkiem, a następnie wcieranie okrężnymi ruchami, palcem najlepiej w rękawiczce. Zanim jednak zaczniemy wcierać pyłek, paznokieć musi być odpowiednio przygotowany. Ja wcieram syrenki różnie, czasem w kolor czasem w top. Bezpieczniejsza jest opcja 2, dlatego, że nie każdy kolor ma lepką warstwę. Maluję paznokieć warstwą topu, a następnie utwardzam w lampie chwilę krócej niż zazwyczaj, żeby pozostawić tak jakby więcej lepiej warstwy. Niestety konkretnego czasu utwardzania nie mogę wam podać, zależy on od lampy. W zwykłej lampie UV myślę, że 1,5min wystarczy. Ja posiadam lampe UV/LED i utwardzam 30s. Najlepiej ten czas ustalić sobie metodą prób i błędów. Sprawdźcie same waszą lampę, a na pewno przyda wam się to jeszcze wiele razy.
Wracamy do pyłków holo i luster. O co chodzi z tą niewidzialną warstwą? Jest to warstwa, którą wytwarzają tzw. suche topy po utwardzeniu w lampie. Nie musimy ich wycierać, zaraz po wyjęciu z lampy nasza stylizacja jest gotowa do użytku. Oprócz tego lubią ją właśnie takie pyłki. Ale tutaj też sprawa nie jest prosta. Może nam się dziać to samo o czym, pisałam przy syrenkach. I tak samo trzeba sobie z tym radzić, no prawie tak samo. Wcieramy aplikatorem, który każda z was na pewno ma w domu. Mowa o słynnej pacynce do cieni do powiek. Wreszcie znalazła swoje zastosowanie :) Pokrywamy pazurek tym suchym topem i utwardzamy jeszcze krócej niż w przypadku syrenki. Ja w swojej lampie utwardzam 10s. Nic nie dotykamy, nabieramy na pacynkę troszkę pyłku i okrężnymi ruchami wcieramy dokładnie w całą powierzchnię paznokcia. Jeżeli pyłku jest za mało spokojnie można troszkę dołożyć. Kiedy już efekt jest ok, bierzemy do ręki mięciutki, puchaty pędzelek i otrzepujemy nadmiar, dzięki temu otrzymamy jednolitą taflę bez drobinek brokatu. Całość pokrywamy już dowolnym topem, utwardzamy ile chcemy i gotowe. W linkach poniżej podam wam przykładowe top coaty z różnych firm do tej właśnie metody.
* NeoNail Dry Top -> klik
* Semilac Top No Wipe -> klik
* Indigo Dry Top Coat Super Shine -> klik
* Elite99 No Wipe Top Coat (srebrna naklejka) -> klik
A teraz żeby wszystko wam się poukładało w głowie podrzucam filmy o tej tematyce. Oglądają je jeszcze raz przypomnicie sobie o co w tym wszystkim chodzi. Pamiętajcie, że jeżeli zapomnicie to nic się nie dzieje ponieważ zawsze szybko dla przypomnienia możecie zerknąć sobie tutaj bądź do filmiku :)
Serdecznie dziękuję Ci za czas poświęcony na lekturę. Zapraszam na kolejne części tego mini poradnika. Możliwe, że są już dostępne kiedy to czytasz. Wróć do strony głównej i sprawdź. Do następnego! :)
Dlaczego mój pyłek (lustro, holo, syrenka) się nie wciera?
Pyłki potrzebują czegoś do czego się przyczepią. Syrenki przyczepiają się do lepkiej warstwy dyspersyjnej, natomiast wszelkiego typu lustra i holo do takiej warstwy, która wydaje się być sucha ale ma w sobie to coś co lubią właśnie takie pyłki. Uprzedzając Twoje myślenie - nie, nie wystarczy przetrzeć cleanerem lepkiej warstwy, aby uzyskać suchą. Ale o tych pyłkach za chwilę, wróćmy jeszcze do syrenek... z nimi też nie zawsze jest tak łatwo jak mogłoby się wydawać.Czasem wydaje się nam, że robimy wszystko dobrze, a tu bam! Syrenka nie wciera się równomiernie, robią się dziury i co najgorsze, im więcej dokładamy i wcieramy tym mniej na paznokciu zostaje. Co wtedy i dlaczego tak się dzieje? Dzieję się tak dlatego, że lepka warstwa została "zdarta" lub zbytnio wysuszona. Poprawna aplikacja syrenki to posypanie całego paznokcia pyłkiem, a następnie wcieranie okrężnymi ruchami, palcem najlepiej w rękawiczce. Zanim jednak zaczniemy wcierać pyłek, paznokieć musi być odpowiednio przygotowany. Ja wcieram syrenki różnie, czasem w kolor czasem w top. Bezpieczniejsza jest opcja 2, dlatego, że nie każdy kolor ma lepką warstwę. Maluję paznokieć warstwą topu, a następnie utwardzam w lampie chwilę krócej niż zazwyczaj, żeby pozostawić tak jakby więcej lepiej warstwy. Niestety konkretnego czasu utwardzania nie mogę wam podać, zależy on od lampy. W zwykłej lampie UV myślę, że 1,5min wystarczy. Ja posiadam lampe UV/LED i utwardzam 30s. Najlepiej ten czas ustalić sobie metodą prób i błędów. Sprawdźcie same waszą lampę, a na pewno przyda wam się to jeszcze wiele razy.
Wracamy do pyłków holo i luster. O co chodzi z tą niewidzialną warstwą? Jest to warstwa, którą wytwarzają tzw. suche topy po utwardzeniu w lampie. Nie musimy ich wycierać, zaraz po wyjęciu z lampy nasza stylizacja jest gotowa do użytku. Oprócz tego lubią ją właśnie takie pyłki. Ale tutaj też sprawa nie jest prosta. Może nam się dziać to samo o czym, pisałam przy syrenkach. I tak samo trzeba sobie z tym radzić, no prawie tak samo. Wcieramy aplikatorem, który każda z was na pewno ma w domu. Mowa o słynnej pacynce do cieni do powiek. Wreszcie znalazła swoje zastosowanie :) Pokrywamy pazurek tym suchym topem i utwardzamy jeszcze krócej niż w przypadku syrenki. Ja w swojej lampie utwardzam 10s. Nic nie dotykamy, nabieramy na pacynkę troszkę pyłku i okrężnymi ruchami wcieramy dokładnie w całą powierzchnię paznokcia. Jeżeli pyłku jest za mało spokojnie można troszkę dołożyć. Kiedy już efekt jest ok, bierzemy do ręki mięciutki, puchaty pędzelek i otrzepujemy nadmiar, dzięki temu otrzymamy jednolitą taflę bez drobinek brokatu. Całość pokrywamy już dowolnym topem, utwardzamy ile chcemy i gotowe. W linkach poniżej podam wam przykładowe top coaty z różnych firm do tej właśnie metody.
* NeoNail Dry Top -> klik
* Semilac Top No Wipe -> klik
* Indigo Dry Top Coat Super Shine -> klik
* Elite99 No Wipe Top Coat (srebrna naklejka) -> klik
A teraz żeby wszystko wam się poukładało w głowie podrzucam filmy o tej tematyce. Oglądają je jeszcze raz przypomnicie sobie o co w tym wszystkim chodzi. Pamiętajcie, że jeżeli zapomnicie to nic się nie dzieje ponieważ zawsze szybko dla przypomnienia możecie zerknąć sobie tutaj bądź do filmiku :)
Serdecznie dziękuję Ci za czas poświęcony na lekturę. Zapraszam na kolejne części tego mini poradnika. Możliwe, że są już dostępne kiedy to czytasz. Wróć do strony głównej i sprawdź. Do następnego! :)
Już jest część #2, a w niej o tym dlaczego po utwardzeniu na hybrydzie powstają bąbelki lub się marszczy kliknij i przeczytaj już teraz
Część #3 o tym co to jest dyspersja, czyli lepka warstwa, kliknij tutaj i przeczytaj
Część #3 o tym co to jest dyspersja, czyli lepka warstwa, kliknij tutaj i przeczytaj
Dzięki uprzejmości administratorek grupy " PAZNOKCIOWE maniaczki - grupa wsparcia, porady, inspiracje " (kliknij w nazwę i wejdź na grupę) na Facebooku możecie na bieżąco dowiadywać sie o moich nowych postach. Serdecznie zachęcam was do odwiedzania tej grupy!
* * * *
Ja się totalnie na tym nie znam, więc dla mnie to wszystko jest bardzo przydatne :D Nigdy hybryd nie robiłam, maluję tylko zwykłym lakierem, z tego względu, że lubię mieć lakier dopasowany do ubrania :D
OdpowiedzUsuńA ja mam jeszcze pytanie. Efekt lustra - niby wszystko się ładnie rozprowadza a jednak pozostają widoczne drobinki. Co jest nie tak?
OdpowiedzUsuńDużo zależy też od tego jaki masz efekt lustra. Może ten Twój jest słabiej zmielony i nie daje jednolitej tafli? A drobinki pozostają po pomalowaniu topem czy jeszcze przed?
Usuń"Kiedy już efekt jest ok, bierzemy do ręki mięciutki, puchaty pędzelek i otrzepujemy nadmiar, dzięki temu otrzymamy jednolitą taflę bez drobinek brokatu."
Witam :) Chciałabym zapytać o sposób nakładania pyłków no-wipe. Czy kolor/top musi być świeżo wyjęty z lampy, czy można spokojnie pomalować wszystkie paznokcie, utwardzić na raz i potem we wszystkie po kolei wklepać pyłki? Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam ;) Z góry dziękuję za odpowiedź, bardzo ciekawy pomysł na serię :)
OdpowiedzUsuńTak, można tak zrobić. Ważne tylko żeby przed nałożeniem pyłku ich nie dotykać bo wtedy staną sie tluste i stracą swoją "niewidzialna warstwę". Nakładamy top typu No wipe na wszystkie paznokcie, utwardzamy, wcieramy pyłek kolejno w każdy z nich, otrzepujemy nadmiar pędzelkiem, pokrywamy topem utwardzamy i juz. Dziekuję za zadane pytanie i pozdrawiam :)
UsuńZapraszam na drugą część naszego mini poradnika paznokciowego. Aktywny link znajduje sie na końcu tego posta :)
OdpowiedzUsuńHej! Świetny pomysł na bloga i super seria. Lecę teraz przeczytać drugą część i z niecierpliwością czekam na następne <333
OdpowiedzUsuńHej:) ja dopiero zaczynam z hybrydami i mam pytanie o ten top no wipe z elitte99 - mogłabyś mi powiedzieć czy on nie jest za rzadki jak dla początkującej? Nie chcę sobie pozalewać skórek, a potrzebuję (do lampy uv/led) czegoś taniego co będzie się ładnie trzymać i świecić :)
OdpowiedzUsuńPs. Bardzo ciekawy blog :)
Cześć :) Tak, jest to rzadki top, ale topy no wipe mają właśnie to do siebie, że są rzadkie. Żeby nie zalać sobie skórek wystarczy wziąć na pędzelek bardzo mało produktu i nic się złego nie stanie. Fajnym trickiem, aby nasz lakier/top itd stał się gęsty jest włożenie go do lodówki i porządne schłodzenie :)
UsuńBardzo pomocny blog! Same konkrety, a nie pierdu pierdu o niczym. Rozjaśnilo mi sie trochę w główce. Dzieki ;)
OdpowiedzUsuńsuper post, będe na pewno korzystać z twoich rad:)
OdpowiedzUsuńWszystko robię z godnie z instrukcja, ale pyłek dalej nie przykleja się do topu :/ co może być jeszcze robione blednie
OdpowiedzUsuńmoże zbyt długo utwardzasz top w lampie?
UsuńA ja mam pytanie, jak zrobic pyłek na matowym topie? Fajnie wygląda ,ale jak przetrze się ręka czy ręcznikiem (po umyciu rak), to schodzi do zera....
OdpowiedzUsuńopisz dokładniej jak robisz, każdy pyłek musi być zabezpieczony z wierzchu topem inaczej zejdzie
UsuńJa mam znowu inny problem niż nieprzyklejający się pyłek, mianowicie gdy już nałoże pyłek lustrzany i maluję już topem i ten top potem schodzi z paznokcia i pyłek się ściera, nie wiem od czego to zależy
OdpowiedzUsuńDlaczego już po zaaplikowaniu syrenki, gdy zmiatam nadmiar pyłku paznokcia pozostają u mnie jakieś czarne paproszki?
OdpowiedzUsuń